
Była właścicielką klubu Olivera, niestety po przejęciu firmy straciła klub.

Thea jest lekkomyślna, porywcza i niedojrzała, ale ma dobre serce i zawsze stara się zrobić to, co trzeba. Kiedy poznaje Roya Harpera, zakochuje się w nim, wielokrotnie ratuje go z opresji.
Nadużywa narkotyki, nie liczy się z niczym, wszystkie jej wybryki są zacierane przez rodzinę.
Ma żal do matki i brata za wszystkie kłamstwa, których doświadczyła. Po rozstaniu z Roy'em czuje się samotna.
Mając dosyć kłamstw udaje się w podróż z biologicznym ojcem.
Thea rzadko używa pełnej nazwy Olivera, zamiast nazywać go "Ollie"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz